Strona główna
                                       
KALENDARZ

27 lipca - Bł. Maria Magdalena Martinengo (II)

Urodziła się w święto św. Franciszka, 4 października 1687 r. w hrabiowskiej rodzinie w Brescii (Włochy). Gdy miała pięć miesięcy zmarła jej mama, była wychowywana przez kilku opiekunów, w tym macochę. Przez pierwsze pięć lat życia ciężko chorowała. Jako córka książęca otrzymała staranne wykształcenie. Najpierw uczyła się pod kierunkiem prywatnej nauczycielki, a potem uczęszczała do szkół urszulanek i augustianek, gdzie poznała literaturę włoską i łacińską, dzięki temu miała dostęp do bogatej biblioteki ojca. Ulubioną książką był łaciński brewiarz, nawet jako dziecko rzadko była widywana bez różańca w dłoniach. Będąc w klasztorze sióstr augustianek, razem z dwiema przyjaciółkami chciała uciec do pustelni, by tam prowadzić życie oddane modlitwie. Dramatycznie przeżyła Pierwszą Komunię, Hostia upadła przed nią na podłogę. Niepokój związany z tym zdarzeniem, a także wpływy życiorysów świętych, które czytała, doprowadziły ją do poważnych umartwień, takich jak chodzenie boso po szorstkich skałach i ostrych cierniach. Zaczęła też poświęcać więcej czasu na medytację. Jednak do podjęcia ostatecznej decyzji o powołaniu zakonnym Małgorzata dorastała stopniowo. Poza sprzeciwem ojca i braci dręczyły ją różne pokusy, przeżyła też okres oschłości. Otoczenie, w tym spowiednicy i siostry zakonne, zalecało jej drogę życia rodzinnego. Bracia dostarczali jej różne książki, zwłaszcza romanse, w których się zaczytywała, ale nadal nie ustawała w modlitwie, zwłaszcza przed tabernakulum. Jedna z jej szkolnych koleżanek wstąpiła do kapucynek w Pawii. Małgorzata zapragnęła pójść w jej ślady. Krewni, szczególnie ojciec, byli przeciwni, ale ostatecznie udało jej się uzyskać zgodę ojca i pod koniec 1704 roku zgłosiła się do kapucynek w Brescii, które ją przyjęły i wysłały na czas Wielkiego Postu do kolegium Maggii, kierowanego przez urszulanki, aby wraz z innymi trzema postulantkami przygotowała się do obłóczyn. Po Wielkanocy ojciec zabrał ją w podróż po Włoszech, w Wenecji odwiedzili krewnych. Tam prawie zgodziła się na propozycję małżeństwa z synem weneckiego senatora. Spędziła noc na modlitwie prosząc Boga o światło, rano była mocno przekonana, że jej powołanie leży w zakonie kapucyńskim. Ostatecznie 8 września 1705 roku przywdziała habit w klasztorze mniszek kapucynek w Brescii, przyjmując imię Maria Magdalena, pewna, że działa zgodnie z wolą Bożą. 9 września 1706 roku złożyła profesję zakonną. Przeżyła w klasztorze 32 lata. Pełniła w tym czasie różne posługi klasztorne: asystentka kucharza, ogrodnik, piekarz, praczka, krawcowa, pielęgniarka, aż po funkcję mistrzyni nowicjatu i opatki, nazywano ją klasztorną złotą rączką. Chętnie posługiwała chorym. Dla ratowania innych, pragnęła ofiarować Bogu swoje życie. Modliła się do Chrystusa ukrzyżowanego, poświęcała Mu długie posty i umartwienia. Całe godziny spędzała przed tabernakulum adorując Najświętszy Sakrament. Potrafiła przepowiadać przyszłość i czynić cuda. Była stygmatyczką, podczas modlitw miewała wizje oraz ekstazy. W milczeniu znosiła wszystkie poniżenia i niezrozumienia, ofiarując cierpienia w jedności z Chrystusem jako żal za grzechy i na rzecz dusz w czyśćcu. Ostatnie kilka miesięcy były dla niej bolesne, w cierpieniu medytowała mękę Chrystusa. Pozostawiła po sobie pisma, w których przekazała swoje doświadczenia duchowe. Jednym z jej dzieł jest Traktat o pokorze. W Wielki Czwartek 1737 roku, czując zbliżającą się śmierć, jak Jezus obmyła swoim siostrom stopy, zachęciła je do pokory i wzajemnej miłości. Na łożu śmierci modliła się psalmami. 27 lipca 1737 roku, ze słowami: "Idę, idę, Panie!" oddała ducha. Beatyfikował ją papież Leon XIII - tercjarz franciszkański - 3 czerwca 1900 roku.

wstecz
Copyright © 2014-2025 WiT