Newolon urodził się w 1200 roku we włoskiej miejscowości Faenza. Jego ojciec był szewcem i tego fachu wyuczył się również Newolon. W młodości lubił zabawy przy suto zastawionym stole oraz wesołe towarzystwie przyjaciół. Owdowiała matka pośpiesznie ożeniła syna w nadziei, że skończy ze swoimi namiętnościami. Wkrótce ciężko zachorował, lekarze nie dawali mu szans na wyzdrowienie. Przyrzekł Bogu, że zmieni swoje życie, gdy wyzdrowieje. Obietnicy dotrzymał, po wyzdrowieniu wstąpił do III Zakonu św. Franciszka z Asyżu i rozpoczął życie pokutnika. Wiele pościł, pomagał ubogim, pielgrzymował do sanktuariów w szorstkich ubraniach, boso i bez nakrycia głowy. W jego drugiej podróży do grobu Apostoła Jakuba, żona ubłagała go, by wziął ją z sobą. Po drodze zachorowała na ciężką chorobę i zapragnęła wiśni. Była zima, ale Nevolone, nie wątpiąc w miłosierdzie Boga, poszedł do przodu, padł krzyżem na ziemi, podniósł oczy do nieba i powiedział: „Panie Boże wszechmogący, któryś uczynił niebo i ziemię ... zmiłuj się nade mną i nie gardź Twoim sługą, któregoś odkupił za wysoką cenę, ale racz usłyszeć moją modlitwę i bądź miłościw mojej towarzyszce w jej chorobie, a chwalić Cię będę błogosławiony na wieki wieków." Po tej modlitwie, wkrótce pojawiło się na wiśni kilka owoców, zerwał je i przyniósł swojej żonie, której smakowały i wyzdrowiała ze swojej choroby, aby mogli kontynuować podróż „chwaląc Boga, który nie opuszcza tych, którzy w Nim pokładają nadzieję.” Jednak jego najbliżsi, w tym nawet żona, nie rozumieli nowego sposobu życia, oddanego modlitwie oraz dziełom miłosierdzia. Wtedy Newolon postanowił osiąść w pustelni. Rozpoczął procesje biczowników w Perugii. Uzbrojeni w bicze skórzane bili go nagiego od głowy do bioder, aż lała się krew. Z Umbrii przeszedł do Romanii i rozprzestrzeniał procesje dalej, dopóki nie zostały zakazane przez papieża Urbana IV.
Zmarł w opinii świętości 27 lipca 1280 roku w pustelni kamedułów w Faenzie. Ciało przeniesiono w procesji do katedry, gdzie został pochowany. Wkrótce wiele cudów zdarzyło się przy jego grobie. Beatyfikował go papież Pius VII 4 czerwca 1817 roku.