Urodziła się w 18 lipca 1863 roku w Cieszkach, malutkiej wiosce należącej do parafii Lubowidz, gdzie została ochrzczona. W dzieciństwie nie uczęszczała do żadnej szkoły, w domu przyuczyła się krawiectwa. W 1875 roku zmarła jej matka i to doświadczenie skierowało ją w stronę życia duchowego, a jej nabożeństwo do Matki Najświętszej jeszcze bardziej się pogłębiło.
Gdy ojciec zdecydował o jej zamążpójściu potajemnie opuściła dom zdecydowana poświęcić życie Bogu. Zamieszkała u krewnych w Mławie. Utrzymywała się z krawiectwa. Szukając pogłębienia swej wiary na swej drodze spotkała o. Honorata Koźmińskiego, który przyjął ją do tercjarskiego Zgromadzenia Sług Jezusa, w którym m.in. apostołowała wśród służących. Siostra przełożona Eleonora Motylowska z tego zgromadzenia wspominając, dzień w którym ją poznała zanotowała m.in.:
"W tym czasie przyjechała na rekolekcje z Mławy biedna panienka, zajmująca się szyciem, Ludwika Szczęsna. Z całą prostotą oświadczyła pragnienie służenia Bogu, wszystkie fraszki światowe służące do próżności spaliła i okazała gotowość pojechania ze mną, nawet nie dopytując, gdzie ją zawiozę. Podobała mi się niezmiernie jej szczerość, męstwo w zerwaniu ze światem i oddanie się Bogu..."
Pierwsze śluby zakonne złożyła w 1889 roku przyjmując imię zakonne Honorata. Śluby te miały charakter prywatny, gdyż Zgromadzenie Sług Jezusa było wspólnotą tercjarską i nie posiadało jeszcze zatwierdzenia ze strony Kościoła. Przeniosła się do Lublina, by kierować nowo założonym domem zgromadzenia. Siostry oficjalnie prowadziły pracownię krawiecką oraz zakonspirowane apostolstwo wśród służących. Ten okres w życiu s. Ludwiki był bardzo trudny z powodu prześladowań zaborcy rosyjskiego. Z czasem nocowała samotnie lub u znajomych, by nie wydać zaborcom innych współsióstr.
Pan Bóg miał jednak w tym swój cel. Z przełożoną Zgromadzenia, matką Eleonorą Motylowską i o. Honoratem skontaktował się ks. Józef Sebastian Pelczar, który pragnął sprowadzić Sługi Jezusa do Krakowa, by przejęły z rąk świeckiego bractwa prowadzenie przytuliska dla służących będących chwilowo bez pracy. Prośba została zaakceptowana i w maju 1893 roku Ludwika Szczęsna przekroczyła kordon graniczny, by wraz z dwiema innymi siostrami rozpocząć posługę w Krakowie. Za zgodą przełożonych opiekę duchową nad małą wspólnotą objął ks. Pelczar. Ludwika oddała się z całą gorliwością i miłością obowiązkom ochmistrzyni przytuliska. Gdy okazała się potrzeba zwiększenia liczby sióstr, dojechały jeszcze inne siostry. Rok później s. Ludwika podjęła trudną decyzję opuszczenia zgromadzenia Sługi Jezusa i - po głębokim rozeznaniu - w dniu 15 kwietnia 1894 r. wraz ks. Józefem Pelczarem założyła nowe zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. Została pierwszą przełożoną na okres trzech lat, przybierając imię zakonne Klara. Szerzenie kultu Serca Pana Jezusa stało się ważną misją Zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusowego. Innym zadaniem, które przyjęły na siebie siostry, była opieka nad chorymi. Mimo trudnych warunków, w jakich żyły sercanki i ciężkiej pracy, którą wykonywały, o przyjęcie w ich szeregi prosiły kolejne dziewczęta. Ks. Pelczar oraz matka Klara rozpoczęli starania o budowę nowego klasztoru. Dzień poświęcenia kamienia węgielnego pod obiekt – 2 lipca 1895 roku, był dla matki Szczęsnej podwójnie radosny – wówczas bowiem złożyła śluby wieczyste i została pierwszą przełożoną generalną Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego i pełniła ten urząd aż do śmierci.
Siostra Klara przez całe prawie życie doświadczała różnych chorób. Choroba płuc, niedomagania pracy serca i w końcu nowotwór, znosiła je spokojnie, nie skarżąc się, ufając, że jest to krzyż, który należy przyjąć i być za niego wdzięczna Bogu. Pod koniec życia, gdy choroba poczyniła znaczne postępy nie zgodziła się na odprawianie nowenny o jej zdrowie. Matka Klara Szczęsna zmarła w Krakowie w opinii świętości w dniu 7 lutego 1916 r., w wieku 53 lat. Przełożoną Zgromadzenia była 22 lata. Dewizą życia Klary Szczęsnej były słowa: "Wszystko dla Serca Jezusowego!" Jej beatyfikacja odbyła się w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie 27 września 2015 r. Przewodniczył jej ówczesny prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato.