Gerard Mecatti urodził się w 1174 r. Villamagna, niedaleko Florencji. Pochodził ze szlacheckiej rodziny. Rodzice zarządzali terenami zamożnej rodziny Folcich, mieszkającej we Florencji. Szybko został osierocony i rodzina ta zabrała go do siebie. Gdy osiągnął dojrzałość, syn Folcich wybrał go jako swojego towarzysza w wyprawie krzyżowej do Ziemi Świętej. W spotkaniu z niewierzącymi obaj zostali uwięzieni, zanim ich wybawiono znosili wiele ucisków. Gdy wkrótce potem jego pan zginął, Gerard odwiedził święte miejsca w Palestynie, a następnie wrócił do swojego kraju, zamieszkał w pobliżu Villamagna, prowadząc skromne życie. Dwanaście lat później wysłuchał prośby innego Rycerza Jerozolimy i przyłączył się do rejsu do Syrii. Statek, na którym pływali razem z kilkoma innymi rycerzami, był porwany przez piratów, ale dzięki gorliwej modlitwie Gerarda zostali cudem uratowani. Przez jakiś czas przebywał w Jerozolimie, przełożeni rycerza widząc pobożność Gerarda, zaproponowali mu przywilej przystąpienia do zakonu jako brata służącego, co chętnie zrobił. W swoim nowym powołaniu opiekował się pielgrzymami i chorymi okazując im wiele miłosierdzia, był nazywany świętym bratem. Ale to zraniło pokorę skromnego Gerarda, w wyniku czego uzyskał zgodę swoich przełożonych na powrót do rodzinnego miasta we Włoszech. Tam wstąpił do III Zakonu św. Franciszka przyjmując habit z rąk św. Franciszka. Gerard wycofał się do pustelni w pobliżu Villamagna. Tutaj prowadził bardzo surowe życie i otrzymał dar głębokiej kontemplacji boskich tajemnic. Poświęcił się także chorym i biednym. Jako pielgrzym nawiedzał sanktuaria.
Zmarł w opinii świętości 25 maja 1245 roku. Na pogrzeb zjechały się tłumy, a jego pustelnię przebudowano na kościół. Papież Grzegorz XVI zatwierdził jego kult w roku 1833.