Miriam Baourdy urodziła się 5 sierpnia 1846 roku w Abellin, niedaleko Nazaretu, w katolickiej rodzinie obrządku greckomelchickiego. Jej ojciec pochodził z Damaszku, a matka z Libanu, miała brata dwa lata młodszego. Przed Marią matka urodziła dwunastu synów, którzy zmarli niedługo po urodzeniu. Mając trzy lata, Maria straciła oboje rodziców. Dziećmi zaopiekowali się wujowie. Jeden z nich, mieszkający w Abellin, adoptował Miriam, drugi, zamieszkały w Tarshiha, jej brata Pawła. Rozdzielone rodzeństwo już nigdy nie spotkało się.
Kilka lat później wuj z rodziną i Marią przenieśli się do Aleksandrii w Egipcie. Maria rosła pod czujnym okiem wujostwa, traktowana przez nich jak własne dziecko. Wuj obiecał ją za żonę jednemu z kuzynów żyjącemu w Kairze. W czasie kolacji zaręczynowej przyniosła na tacy swoje obcięte włosy i oświadczyła, że zamierza poświęcić się służbie Bożej. Rozgniewany stryj zamknął ją w kuchni z niewolnicami, nie dając możliwości uczestnictwa w sakramentach Kościoła katolickiego. Z rozpaczy napisała list do swojego jedynego brata z prośbą o pomoc i zaniosła go do służącego stryja, muzułmanina, który udawał się do Nazaretu. Ten zaproponował jej przejście na islam i małżeństwo. Gdy kategorycznie odmówiła ranił ją szablą w szyję zostawiając na drodze. Miriam przeżyła wtedy widzenie, w którym opiekowała się nią tajemnicza zakonnica, po czym zaprowadziła ją do kościoła należącego do franciszkanów i znikła. Tam została odnaleziona przez miejscowego kapłana, a następnie przedstawiona arabskiemu biskupowi. Pracowała jako służąca w różnych rodzinach ukrywając się przed wujostwem.
Z Aleksandrii udała się do Jerozolimy, stąd do Bejrutu, gdzie straciła wzrok, a później na nowo go odzyskała, mimo iż lekarze uznali jej stan za nieuleczalny. Wreszcie w 1863 roku wyjechała do Marsylii, gdzie w rodzinie imigrantów asyryjskich była kucharką. Zaczęła popadać w pierwsze ekstazy. W czasie jednej z nich zapadła w sen na cztery dni. Na Msze święte uczęszczała do kościoła św. Karola oraz do greckokatolickiego kościoła św. Mikołaja. Tutaj poznała ks. Filipa Abdou, rektora kościoła, który znał język arabski. Wybrała go sobie na spowiednika i kierownika duchowego. Postanowiła wstąpić do klasztoru. Pierwszą próbę udaremniła jej gospodyni, Najjiar, która nie chciała utracić dobrej służącej. Z kolei klaryski odmówiły jej przyjęcia z powodu słabego zdrowia.
W 1865 roku Maria została przyjęta do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa na przedmieściach Marsylii i została skierowana do służby w kuchni. Wśród postulantek i nowicjuszek znajdowały się Arabki z Syrii, dzięki którym Maria czuła się bardzo swojsko. Podczas postulatu pojawiły się u niej pierwsze stygmaty. Siostry widząc, że Maria doznaje ekstaz i jest stygmatyczką - skierowały ją do karmelu w Pau. Tam przyjęła imię Marii od Jezusa Ukrzyżowanego.
W 1870 r. razem z innymi siostrami wyjechała do Indii, aby w Mangalore założyć nowy klasztor. 21 listopada 1871 złożyła w Mangalore śluby wieczyste. Jednak z powodu ekstaz powróciła do Francji, gdzie znów została skierowana do prac fizycznych. W Pau spotkała ks. Piotra Estrate, przełożonego sercanów w Betherram, który podjął się kierownictwa duchowego, a po latach został jej biografem.
W roku 1875 Maria zaczęła realizować dzieło swych dawnych marzeń: założenie karmelu w Betlejem. Zainicjowała ponadto nowy klasztor w Nazarecie.
22 sierpnia 1878 r. przeżyła upadek ze schodów, w trakcie którego złamała lewą rękę. Błyskawicznie rozwinęła się gangrena, zmarła po kilku dniach, 26 sierpnia 1878 r. w Betlejem. Nie pozostawiła żadnych pism, była zresztą prawie analfabetką. Zachowały się jednak relacje osób, które się z nią stykały. Dowiadujemy się z nich o jej wizjach, ekstazach, spełnionych proroctwach, także o improwizowanych poematach. Wszystko to przeżywała w sposób zupełnie zwyczajny, jak gdyby chodziło o rzeczy najnormalniejsze w świecie, nieświadoma swojej niezwykłości. Wywierała ogromny wpływ na otoczenie. Szerzyła przede wszystkim nabożeństwo do Ducha Świętego.
Św. Jan Paweł II dokonał jej beatyfikacji 13 listopada 1983 r. w Rzymie. Papież Franciszek włączył ją do grona świętych 17 maja 2015 r.